poniedziałek, 15 grudnia 2014

Smaczki z życia stażystki - część 2

Ja (J), Pacjent (P)



J - Kiedy była ta operacja?
P - A wie Pani Doktor...wtedy co Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej w Stanach... Pamięta Pani kiedy, bo mi rok wyleciał z głowy?
J - Tiaaaaa....

--------------------------------------------------------------------------------------------------

P - Jaką specjalizację będzie Pani robiła?
J - Jeszcze się waham. Czemu Pan pyta?
P - Gdyż nie wiem na co zachorować, bym mógł Panią Doktor co tydzień w gabinecie odwiedzać.

---------------------------------------------------------------------------------------------------

P - Gdzie Pani przyjmuje prywatnie? Ma Pani wizytówkę?

--------------------------------------------------------------------------------------------------
Robiąc w gabinecie spirometrię:

J - Niech Pan tak szybko nie oddycha, bo Pan zemdleje...
P - Niech mnie Pani nie zachęca!!!
J - Słucham???
P - Bo jak zemdleję, to będzie mnie Pani cucić i robić usta-usta, więc tym bardziej będę szybko oddychać :)


                                                                                                                                  http://i.stack.imgur.com/

6 komentarzy:

  1. haha
    serio, większość dolegliwości pamiętałam, tylko dlatego, że tego dnia było kolokwium z lipidów, albo egzamin. Potem zaglądam do kalendarza w tel i sprawdzam datę dla pewności :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pamiętasz kiedy były Mistrzostwa w Stanach? Jak mogłaś! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha ha, padłam, ludzie potrafią być genialni! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. :) Hah, poprawiłaś mi humor!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyś chciałaa zajrzeć na mojego prywatnego bloga to zapraszam http://kolorowe-odcienie-barw.blogspot.com/

      Usuń