poniedziałek, 25 października 2021

powroty są zawsze trudne

 Po kilku latach zawieszenia bloga, wracam :) Przyznaję tęskniłam za przelewaniem myśli na wirtualne strony. Stażystką już dawno nie jestem, ba! Zostałam już specjalistą. Droga do tego nie była łatwa, ale wreszcie po 13 latach nauki medycyny mogę powiedzieć to zdanie-ostatni egzamin w życiu za mną. Edukacja w Polsce obfituje w egzaminy. Ja byłam tym nieszczęsnym rocznikiem, który jako musiał jako pierwszy pisać test po zakończeniu szkoły podstawowej. Potem egzamin gimnazjalny, od którego ważyły się losy wyboru liceum. Matura, niezliczone egzaminy na studiach, LEK kończący 6 lat studiów i staż i wreszcie po kolejnych 5 latach PES. Najtrudniejszy egzamin w życiu, przy którym matura to pikuś. Gdybym mogła cofnąć się w czasie do matury nauczyłabym się teraz w kilka dni. Umysł ludzki jest niesamowity i to dziw, że potrafi pojąć i przyswoić takie ilości materiału. A co u Was się zmieniło przez te ostatnie lata? Wchodzicie jeszcze na blogi czy przerzuciliście się na świat krótkich treści na Twitterze czy przeklikiwania zdjęć na Insta?:)